Fotowoltaika 2022 – zmiany w przepisach

W ostatnim czasie dużo się mówi o zmianach przepisów dotyczących użytkowników instalacji fotowoltaicznych. Temat ten budzi wiele kontrowersji. Wiele osób twierdzi, że po zmianie przepisów fotowoltaika przestała się opłacać. Czy na pewno? Przyjrzyjmy się temu tematowi bliżej.

Nowa ustawa – podział prosumentów na dwie grupy

Pierwsza to użytkownicy, którzy podpisali umowę przed 1 kwietnia 2022 roku. Osoby te w zamian za magazynowanie wyprodukowanej energii oddają (w zależności od wielkości instalacji) 20% – 30% tejże energii swojemu operatorowi energetycznemu. Dzięki temu w okresie mniejszej produkcji mogą korzystać z nadwyżek wyprodukowanych w czasie największej aktywności słońca. Nadwyżkę energii mogą rozliczać przez 12 miesięcy. Przy dobrze zoptymalizowanej instalacji właściciele nie ponoszą kosztów opłat za energię elektryczną oraz opłat przesyłowych.

Ci prosumenci mają wybór. Przez 15 lat (od momentu podłączenia instalacji do sieci) mogą zostać na opisanych wyżej warunkach rozliczeń. Mogą też przejść na nowo obowiązujące zasady.

Druga grupa prosumentów to użytkownicy, którzy podpisali umowę po 31 marca 2022 roku. Będą oni rozliczać się na zasadzie net-billingu.

Na czym polega net-billing?

„Net-billing to rozliczanie wartościowe energii elektrycznej, którą prosument wprowadza i pobiera z sieci. Prosument będzie miał tzw. konto prosumenckie, które będzie co miesiąc zasilane depozytem prosumenckim. Ten depozyt to będzie wartość energii, którą prosument wprowadził do sieci. Wartość energii będzie, co do zasady, wyznaczana po cenach godzinowych” – tłumaczy Marcin Ścigan, dyrektor z Ministerstwa Klimatu i Środowiska.

Ściślej mówiąc, każdy prosument będzie miał „wirtualny portfel”, który będzie zasilał, sprzedając nadwyżkę wyprodukowanej energii. W momencie kiedy jego instalacja będzie produkować mniej prądu niż bieżące zapotrzebowanie – prosument będzie kupować prąd od operatora, „płacąc” za to ze swojego „wirtualnego portfela”.

Czym rząd próbuje przekonać do przejścia na net-billing?

Nowa odsłona programu „Mój Prąd” jest dedykowana tylko dla posiadaczy instalacji fotowoltaicznych, którzy będą rozliczać się na zasadach net-billingu. Decydując się na samą fotowoltaikę, możemy otrzymać do 4 000 zł. Jeżeli zaś zdecydujemy się na zakup instalacji PV oraz innych elementów (magazynu ciepła czy magazynu energii elektrycznej) kwota dofinansowania fotowoltaiki może wzrosnąć nawet do 20 500 zł.

Przed zmianą przepisów było wiele spekulacji na temat tego, że nowy system rozliczeń sprawi, że fotowoltaika przestanie się opłacać. Biorąc pod uwagę stale rosnące ceny prądu oraz wysokość dofinansowań, jakie oferuje nam Państwo – inwestycja w instalację fotowoltaiczną dalej się opłaca.